Archiwum luty 2004, strona 1


lut 21 2004 Trochę nudno.
Komentarze: 5

Siemka!!

Dzisiaj był trochę nudny dzionek.Jeszcze tylko 8 dni ferii.To mało.Ferie powinny trwać 3 tygodnia,a nie tylko 2.Tak fajnie jest jak nie ma szkoły.Wczoraj założyłam sobie ten zeszyt o którym pisałam,że będę w nim rysować  obrazki.Jak narazie mam tylko jeden rysunek.Hehe.Pojechałabym gdzieś na kilka dni w te ferie,bo się czasami nudzi.Chociaż  wolę nudę  niż chodzenie do szkoły i uczenie się.Wczoraj byłam z Dominiką,jej młodszym o trzy lata kuzynem i moim pieskiem na spacerze.Spacer był bardzo długi.Jak zwykle było śmianie.Cio tu jeszcze pisać.Kończę.Jeszcze jedno.Postanowiłam,że pod każdą notatką będę pisać kawały.Nio to tyle.Trzymajcie się.Na koniec notatki kilka dowcipów:


Rozprawa zbliża się ku końcowi:
- Czy oskarżony ma jeszcze cos do powiedzenia? - pyta sędzia.
- Wszystko już powiedziałem. Nie potrafię jednak pogodzić się z tym, że wysoki sąd bardziej wierzy w kłamstwa swiadka niż w moje.

Rozmawiają dwaj koledzy:
- No i jak się skończyła twoja awantura z teściową? - pyta jeden.
- Aaa! Przyszła do mnie na kolanach!
- Tak? No i co powiedziała?
- Wyłaź spod łóżka, ty tchórzu!

Pijak wsiada do taksówki:
- Prooooszszszę na Wawawarszawksą - mówi.
- Jestesmy na Warszawskiej - odpowiada taksówkarz.
- O jak szybko! - mówi zaskoczony pijaczyna i mówi dalej. - Ile płacę?
- Nic - odpowiada lekko zmieszany kierowca.
- O! I jak tanio - mówi pijak wychodząc z samochodu. S();

 

                      

       ~NaPiSz SwÓj KoMeNtArZ~
clower : :
lut 19 2004 Tłusty czwartek
Komentarze: 4

Siemka!

Dzisiaj jest tłusty czwartek.Jak narazie zjadłam dwa  pączki.A wy ile zjedliścieDzisiejszy dzień może być fajny.To zależy ode mnie czy go dobrze rozplanuje i wykorzystam.Nie wiem cio pisać.Kończę.Trzymajcie się.Życzę Wam smacznych pączków.A na rozweselenie dowcip:

Wspomnienia:
- Zawsze jak byłem młodym kawalerem, gdy spotkały mnie  ciotki na weselach, to poklepywały mnie po ramieniu i mówiły:
- Będziesz następny.
Przestały, jak na pogrzebach zacząłem robić im tak samo.

 

     ~NaPiSz SwÓj KoMeNtArZ~
clower : :
lut 18 2004 Dzionek
Komentarze: 2

Siemka!

Dzisiaj był nawet fajny dzionek.Wstałam dość późno.Dokładnie o godzinie 9.00.Nie umiem dużej spać.Po 20 minutach poszłam z moim pieskiem na spacer.Przyszłam do domku i zaczęłam szukać coś w telewizji.Nic nie było ciekawego.Same nudne programy.Nie wiedziałam cio robić,więc poszłam grać na komputerze.Czas zleciał dość szybko.Pojechałam do Rzeszowa z moimi rodzicami i Tiną (mój pies).Byłam tam przez trzy godziny.Właśnie w tym czasie leciał taki fajny film,a do tego przedostatni odcinek.Jutro będzie ostatni.Trochę głupio,bo nie będę już miała co oglądać.Zastanawiam się czy nie założyć sobie zeszytu ze swoimi rysunkami.Będę miała teraz czas na jego prowadzenie,ale jak będzie szkoła to nie.Muszę kończyć.Pa pa pa.A na koniec dnia kawał jak zawsze:

Koleżanka pyta Jasia:
- Jasiu, wracasz prosto do domu?
Na to Jasiek:
- Nie, mam po drodze kilka zakrętów.

_______( )'.".'( )______
________( (T) )_______
________( ) ' ( )______
______("")____("")____

 

~NaPiSz SwÓj KoMeNtArZ~

 

 

clower : :
lut 17 2004 :-) = )-:
Komentarze: 4

Siemka!

Miałam dzisiaj głupi dzień.Przede wszystkim nudny.Nic nie ma za dnia ciekawego w telewizji może wieczorem się coś trafi.Siedziałam cały dzień w domu.Później oglądałam film na komputerze.3  lata  temu byłam na tym filmie w kinie.Zastanawiam się czy nie założyć zeszytu z moimi rysunkami.Może założę.Śnieg topnieje.Beznadziejnie.Będą jeszcze większe nudy.Mam fajną  gazetkę przynajniej mogę sobie poczytać.Jutro może napiszę notatkę,ale raczej tak przecież mam ferie i dużo wolnego czasu.Nio to chyba tyle.Na koniec dnia jeden dowcip:

Rozbitkowie dotarli do wyspy krzyczą:
- Zieeeeeeeeeeeeeeemia!!!
- Jedzenieeeeeeee!!!- krzyknęli uradowani tubylcy                        

                                                       

~NaPiSz SwÓj KoMeNtArZ~
clower : :
lut 15 2004 Weekend
Komentarze: 1

Siemka!!

Weekend  zleciał bardzo szybko.Już po Walentynkach.Nic się nie działo przez te dwa dni.Jutro się wyśpię do szkoły.Nareszcie.Idę jeszcze jutro z Dominiką do szkoły,zobaczyć jak wypadła mi kartkówka z chemi.Można też zostać  i porobić z panią różne doswiadczenia chemiczne.Może się skuszę.Kończę.A na koniec tej krótkiej notatki macie kawał:

Hrabia beszta lokaja:
- To skandal! Od pół godziny dzwonię i dzwonię a ty nie przychodzisz!
- Nie słyszałem,  panie...
- To mogłeś przyjsć i powiedzieć, że nie słyszysz!   

          ~NaPiSz SwÓj KoMeNtArZ~
clower : :